Wszechobecny pył i nieludzkie upały – tak najkrócej można opisać tegoroczną edycję rajdu Drezno-Wrocław.
Mordercza walka w z trudnym terenem, ekstremalnymi temperaturami i wciskającym się wszędzie pyłem stanowiła nie laba wyzwanie dla załogi i podzespołów samochodu. Jednakże doświadczenie załogi i sprawdzone w piaskach Namibijskiej i Marokańskiej pustyni części MS, dały możliwość plasowania się w czołówce, 170 załóg startujących w kategorii samochodów osobowych.
Jak zawsze, każda wypraw załogi MS jest sposobnością do testów produkowanych części i opracowanych rozwiązań. To też przed rozpoczęciem i po zakończeniu każdego etapu samochód i jego podzespoły poddawane były sprawdzeniu przez nasz specjalistów, podczas których to kierowcy przekazywali również swoje spostrzeżenia odnośnie funkcjonowania zamontowanych części MS.
Niestety „Szaleńcza korrida” jak nazwała, załoga MS rajd Drezno-Wrocław, pokonała fabryczną obudowę skrzyni biegów która rozpadła się podczas pokonywania jednej z przeszkód terenowych. Ekipa serwisowa stanęła na wysokości zadania, kwitując całą sytuacje stwierdzeniem „Wymieniliśmy dyferencjał na środku pustyni, to zespawamy skrzynie biegów stojąc w błocie po kolana?”.
Strata 3 godzin była już nie do odrobienia, w tym etapie. Zdeterminowana chęciom odrobienia strat załoga w następnych etapach nie oddała już miejsca w pierwszej 10, kończąc wyścig na 18 pozycji klasyfikacji generalnej.
Gdyby nie awaria fabrycznej skrzyni biegów, nasza załogo zajęłaby 2 miejsce.
Samochód jak zawsze trafił w ręce pracowników działu projektowania i wdrożeń, do badań – by zwiększać innowacyjność i jakość oferowanych przez Firmę Master-Sport produktów.
